• https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S2162253125000435
    Recenzowane badanie potwierdza, że zastrzyki mRNA przenikają przez łożysko i docierają do płodów ciężarnych myszy.
    Domięśniowe wstrzyknięcie mRNA-1273, szczepionki mRNA firmy Moderna dla ludzi, szybko przenika przez łożysko w ciągu godziny, gromadzi się w narządach płodu, przekłada się na białko Spike i utrzymuje się w tkankach płodu po urodzeniu.

    Badanie to stanowi pierwsze potwierdzenie in vivo, że zastrzyki mRNA przenikają przez łożysko, docierając bezpośrednio do płodu.
    https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S2162253125000435 Recenzowane badanie potwierdza, że zastrzyki mRNA przenikają przez łożysko i docierają do płodów ciężarnych myszy. Domięśniowe wstrzyknięcie mRNA-1273, szczepionki mRNA firmy Moderna dla ludzi, szybko przenika przez łożysko w ciągu godziny, gromadzi się w narządach płodu, przekłada się na białko Spike i utrzymuje się w tkankach płodu po urodzeniu. Badanie to stanowi pierwsze potwierdzenie in vivo, że zastrzyki mRNA przenikają przez łożysko, docierając bezpośrednio do płodu.
    0 Komentarze 0 Udostępnienia 509 Odsłon 0 Opinie
  • Frank Bergman
    Lekarka zeznawała przed prawodawcami na temat niszczycielskich skutków „szczepionek” mRNA przeciwko Covid, których była świadkiem na własne oczy.

    Doktor Christine Drivdahl-Smith zeznawała jako biegły na rozprawie przed Komisją Sądowniczą Izby Reprezentantów Montany.
    Drivdahl-Smith jest lekarzem rodzinnym w Miles City i wolontariuszką, członkinią zarządu Montana Medical Freedom Alliance.

    Lekarz zeznawał na poparcie ustawodawstwa, które zakazałoby stosowania „szczepionek” mRNA na terenie całego kraju, w tym zastrzyków przeciwko COVID-19.

    Jak wcześniej informował Slay News, projekt ustawy nr 371, którego sponsorem jest poseł Greg Kmetz (R-Miles City), zakazałby podawania szczepionek opartych na genach ludziom na terenie stanu.

    Naruszenie prawa będzie skutkowało grzywną w wysokości 500 dolarów, oskarżeniem o wykroczenie i ewentualnym cofnięciem prawa jazdy.
    Przedstawiciele północno-zachodniej Montany. Współsygnatariuszami są Tracy Sharp (R-Polson) i Lukas Schubert (R-Kalispell).

    Republikanie w Montanie złożyli projekt ustawy mający na celu całkowity zakaz „szczepionek” mRNA przeciwko Covid ze względu na „ogromną liczbę zgonów, niepełnosprawności i poważnych zdarzeń niepożądanych” wywołanych przez zastrzyki.

    Projekt ustawy podkreśla szereg problemów związanych ze „szczepionkami”, takich jak: B. brak dowodów na to, że są one bezpieczne do powszechnego stosowania.

    Ponadto ustawodawcy Montany twierdzą, że zastrzyki mRNA są przyczyną wzrostu zachorowań na raka, niepłodności i zgonów.

    Twierdzą również, że strzykawki są zanieczyszczone rakotwórczymi fragmentami DNA i ostrzegają, że skutki uboczne mogą zostać przeniesione na osoby niezaszczepione poprzez „wydalanie”.

    Brak przejrzystości w kwestii „szczepionek” oznacza, że obywatelom odmówiono prawa do świadomej zgody – twierdzą ustawodawcy.

    Dlatego twierdzą, że „szczepionki” muszą zostać zakazane.
    Drivdahl-Smith, jedna ze współautorek projektu ustawy, zeznawała na temat szokujących skutków masowych szczepień.
    „[Szczepionki mRNA są] najbardziej niszczycielskimi i śmiercionośnymi produktami medycznymi, jakie kiedykolwiek zastosowano w historii medycyny” – powiedziała komisji.

    Drivdahl-Smith i inni zwolennicy tej metody obwiniają szczepionki mRNA za gwałtowny wzrost liczby zgonów i poważnych obrażeń u ludzi.

    Odniosła się do Systemu Raportowania Niepożądanych Odczynów Poszczepiennych (VAERS) amerykańskich Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC).

    VAERS to pasywny system raportowania, który pomaga wykrywać niepożądane objawy poszczepienne.

    Baza danych wskazuje na niespotykany dotąd wzrost liczby zgłoszeń zgonów, śmiertelnych chorób i niepełnosprawności spowodowanych przez zastrzyki mRNA przeciwko COVID-19.

    Eksperci ostrzegają jednak, że VAERS ma ogromny wskaźnik zaniżania zgłoszeń i może odpowiadać tylko za około 1 procent faktycznej liczby zdarzeń niepożądanych.

    Podczas przesłuchania poseł Braxton Mitchell (republikanin z Columbia Falls) powiedział komisji, że nie jest przeciwny szczepieniom.
    Mitchell oświadczył jednak, że jest przeciwny pospiesznemu wprowadzaniu do obrotu publicznego „szczepionek” mRNA przeciwko Covid.

    Drivdahl-Smith zauważyła, że „szczepionki” na Covid zostały opracowane w pośpiechu.

    „Liczba zakażeń COVID-19 wzrosła po wprowadzeniu szczepionek na rynek” – powiedziała komisji.
    Projekt ustawy trafił teraz do Izby Reprezentantów Montany. Wcześniej większość głosów w komisji była zgodna z linią partyjną.

    W międzyczasie kilka innych stanów podjęło działania mające na celu zakazanie zastrzyków mRNA.

    Zaledwie w zeszłym miesiącu serwis Skay News poinformował, że ustawodawcy w Kentucky również złożyli projekt ustawy zakazującej zastrzyków mRNA po tym, jak pojawiły się doniesienia o wzroście liczby zgonów, śmiertelnych chorób i niepełnosprawności wśród osób, które otrzymały „szczepionki” przeciwko Covid.
    Kentucky jest dziewiątym stanem USA, który stara się o zakaz zastrzyków mRNA.

    Stało się tak na tle rosnących spekulacji, że prezydent Donald Trump może podpisać rozporządzenie wykonawcze zakazujące „szczepień”.

    Jak podaje Slay News, w niedawnym raporcie zasugerowano, że Trump może wkrótce zakazać „szczepionek” mRNA przeciwko Covid, ponieważ liczba zgonów, śmiertelnych chorób i niepełnosprawności jest niepokojąco wysoka.
    Frank Bergman Lekarka zeznawała przed prawodawcami na temat niszczycielskich skutków „szczepionek” mRNA przeciwko Covid, których była świadkiem na własne oczy. Doktor Christine Drivdahl-Smith zeznawała jako biegły na rozprawie przed Komisją Sądowniczą Izby Reprezentantów Montany. Drivdahl-Smith jest lekarzem rodzinnym w Miles City i wolontariuszką, członkinią zarządu Montana Medical Freedom Alliance. Lekarz zeznawał na poparcie ustawodawstwa, które zakazałoby stosowania „szczepionek” mRNA na terenie całego kraju, w tym zastrzyków przeciwko COVID-19. Jak wcześniej informował Slay News, projekt ustawy nr 371, którego sponsorem jest poseł Greg Kmetz (R-Miles City), zakazałby podawania szczepionek opartych na genach ludziom na terenie stanu. Naruszenie prawa będzie skutkowało grzywną w wysokości 500 dolarów, oskarżeniem o wykroczenie i ewentualnym cofnięciem prawa jazdy. Przedstawiciele północno-zachodniej Montany. Współsygnatariuszami są Tracy Sharp (R-Polson) i Lukas Schubert (R-Kalispell). Republikanie w Montanie złożyli projekt ustawy mający na celu całkowity zakaz „szczepionek” mRNA przeciwko Covid ze względu na „ogromną liczbę zgonów, niepełnosprawności i poważnych zdarzeń niepożądanych” wywołanych przez zastrzyki. Projekt ustawy podkreśla szereg problemów związanych ze „szczepionkami”, takich jak: B. brak dowodów na to, że są one bezpieczne do powszechnego stosowania. Ponadto ustawodawcy Montany twierdzą, że zastrzyki mRNA są przyczyną wzrostu zachorowań na raka, niepłodności i zgonów. Twierdzą również, że strzykawki są zanieczyszczone rakotwórczymi fragmentami DNA i ostrzegają, że skutki uboczne mogą zostać przeniesione na osoby niezaszczepione poprzez „wydalanie”. Brak przejrzystości w kwestii „szczepionek” oznacza, że obywatelom odmówiono prawa do świadomej zgody – twierdzą ustawodawcy. Dlatego twierdzą, że „szczepionki” muszą zostać zakazane. Drivdahl-Smith, jedna ze współautorek projektu ustawy, zeznawała na temat szokujących skutków masowych szczepień. „[Szczepionki mRNA są] najbardziej niszczycielskimi i śmiercionośnymi produktami medycznymi, jakie kiedykolwiek zastosowano w historii medycyny” – powiedziała komisji. Drivdahl-Smith i inni zwolennicy tej metody obwiniają szczepionki mRNA za gwałtowny wzrost liczby zgonów i poważnych obrażeń u ludzi. Odniosła się do Systemu Raportowania Niepożądanych Odczynów Poszczepiennych (VAERS) amerykańskich Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC). VAERS to pasywny system raportowania, który pomaga wykrywać niepożądane objawy poszczepienne. Baza danych wskazuje na niespotykany dotąd wzrost liczby zgłoszeń zgonów, śmiertelnych chorób i niepełnosprawności spowodowanych przez zastrzyki mRNA przeciwko COVID-19. Eksperci ostrzegają jednak, że VAERS ma ogromny wskaźnik zaniżania zgłoszeń i może odpowiadać tylko za około 1 procent faktycznej liczby zdarzeń niepożądanych. Podczas przesłuchania poseł Braxton Mitchell (republikanin z Columbia Falls) powiedział komisji, że nie jest przeciwny szczepieniom. Mitchell oświadczył jednak, że jest przeciwny pospiesznemu wprowadzaniu do obrotu publicznego „szczepionek” mRNA przeciwko Covid. Drivdahl-Smith zauważyła, że „szczepionki” na Covid zostały opracowane w pośpiechu. „Liczba zakażeń COVID-19 wzrosła po wprowadzeniu szczepionek na rynek” – powiedziała komisji. Projekt ustawy trafił teraz do Izby Reprezentantów Montany. Wcześniej większość głosów w komisji była zgodna z linią partyjną. W międzyczasie kilka innych stanów podjęło działania mające na celu zakazanie zastrzyków mRNA. Zaledwie w zeszłym miesiącu serwis Skay News poinformował, że ustawodawcy w Kentucky również złożyli projekt ustawy zakazującej zastrzyków mRNA po tym, jak pojawiły się doniesienia o wzroście liczby zgonów, śmiertelnych chorób i niepełnosprawności wśród osób, które otrzymały „szczepionki” przeciwko Covid. Kentucky jest dziewiątym stanem USA, który stara się o zakaz zastrzyków mRNA. Stało się tak na tle rosnących spekulacji, że prezydent Donald Trump może podpisać rozporządzenie wykonawcze zakazujące „szczepień”. Jak podaje Slay News, w niedawnym raporcie zasugerowano, że Trump może wkrótce zakazać „szczepionek” mRNA przeciwko Covid, ponieważ liczba zgonów, śmiertelnych chorób i niepełnosprawności jest niepokojąco wysoka.
    Polub
    1
    0 Komentarze 0 Udostępnienia 714 Odsłon 36 0 Opinie
  • Dajcie znać co o tym myślicie!
    Tekst jest długi, ale warto wytrwać do końca.
    Znalazłam na grupie, którą cenie:

    pora odsłonić karty dla ludzi, którzy chcą wiedzieć więcej. Albo po prostu wiedzieć. Trafiłem do grupy z uwagi na zainteresowanie tematem szczepień i zacznę może od tego i będę konsekwentnie poszerzał kontekst aż po geopolitykę i ogólną przyszłość świata. Po pierwsze, szczepienia przeciw kaszlowi-91 nie były żadnym zastrzykiem modyfikującym geny czy kodującym dodatkowe proteiny. Białko kolca to bujda, w którą wierzą dziś miliony ludzi, tak samo jak w to że naglica była z nami zawsze tak samo jak zatory, zawały i tamponady serca, tylko się o nich nie mówiło. Sam fakt, że białko kolca to bujda można upatrywać w dokumentacji tychże specyfików, ponad 500 stron skutków ubocznych oznacza, że można spokojnie założyć iż trafiający do wewnątrz ciała trafia obcy materiał wywoła takie, a nie inne skutki w zależności od jego miejsca występowania w ciele. A że rozchodzi się to po całym ciele, stąd tyle pozornie niepowiązanych problemów. 55 różnych pierwiastków (głównie metale) i tylko w jednej marce zastrzyku był fosfor. Najprawdopodobniej podawany roztwór był roztworem soli, a pozostały syf wyszedł z igły. I już podaje Wam FAKTY, które stoją za tą tezą.W 2021 profesor Harvardu, Charles Lieber, został aresztowany za ukrywanie dochodu w formie $75 000 (to jest w US żenująca kwota) za granty otrzymane od chińskiego rządu dla projektów które prowadził wspólnie z naukowcami w Wuhan (przypadek, co nie?). Czytając to, od razu przychodzi na myśl teoria wirusa, z tym, że Lieber nie jest wirusologiem. Lieber jest specjalistą z dziedziny nanotechnologii oraz chemikiem. I tak się składa, że już w 2008 roku zespół tego Pana opracował pierwsze implanty domózgowe, które docelowo miały służyć pobudzaniu pewnych obszarów mózgu u osób z chorobami neurodegradacyjnymi (demencja, Azheimer). Tymi samymi implantami interesował się również ówczesny rząd stanów zjednoczonych (demokraci pod wodzą Obamy - Human Brain Project) oraz nikt inny niż technokraci, z Billem na czele. Co więcej wychodzi na jaw - NIH, CureVac (Elon Musk jako jeden z późniejszych inwestorów), EcoAlliance (Bill & Melinda Gates Foundation) opłacali badania Liebera i spółki. Z resztą, nie tylko jemu. Reprezentacja naukowców opracowujących tzw. brain computer interface czyli interfejs mózg-komputer (w skrócie BCI) w tym momencie jest spod flag Chin, Rosji, Izraela i Stanów Zjednoczonych. No bo wiecie... pieniądz nie zna granic. Pierwsza próba przewrotu i przymusowych szczepień w 2008 pod pretekstem świńskiej grypy spaliła na panewce, tym samym dając miliarderom oraz szefom korporacji technologicznych dodatkowe 11 lat na dopracowanie swojej technologii. To, że specyfiki były spod szyldu farmaceutyków nic nie znaczy. To tylko zasłona dymna. I już w 2015 roku Lieber wraz z międzynarodowym zespołem tworzy pierwszą koronkę neuronową. Publikacja pt. Injectable mesh electronics jego autorstwa jest dostępna na portalu research gate. Po krótce - W IGLE (tak, stąd hipoteza roztworu wodnego soli fizjologicznej w "szczepionce") umieszczany jest materiał podobny do mikrotubuli z nanoczipem, który pokonując krwioobieg rozkłada koronkę neuronową (nanosiatkę) jak parasol w miejscu docelowym. Parafrazując wyniki badań, cały ten mechanizm z sukcesem osadza się w opuszcze węchowej po to by monitorować fale elektryczne przebiegające między neuronami (czyli czytać Twoje myśli). Co jest szalenie ciekawe, ustrojstwo z racji przylegania, wywołuje reakcje organizmu na ciało obce i organizm zaczyna się bronić. Limfocyty T próbują usunąć tę sztuczną konstrukcję, otaczają czip i tworzą tzw. skrzep, tym samym hamując przepływ krwi w naczynkach i paraliżując w ten sposób opuszki węchowe, stąd brak smaku i zapachu.W przypadku rozpylenia tego pod postacią nanokurzu (Neural/Smart Dust) organizm używa PŁUC w celu pozbycia się tego materiału (stąd kaszel i bliznowacenie płuc podczas kałwida). Oczywiście, również krwioobieg obrywa, gdyż część tej metalicznej konstrukcji przyczepia się do naszego endotelium. Co do samego zmysłu powonienia, jako, że mózg i struktury jego okalające jest plastyczny po jakimś czasie połączenie nerwowe z opuszkami tworzy się w innym miejscu i zmysły powonienia oraz smaku wracają do normy. Według samego Liebera, konstrukcja ta zostaje w organizmie ale działa tylko i wyłącznie przez ok. 8 miesięcy. To jeszcze nie koniec, bo nie tylko Lieber pomagał budować super nowoczesny i zaawansowany BCI. Zespół Poliny Akineevej w 2018 roku opracował polimer wzbogacony cząsteczkami nanożelaza, który jest bardzo dobrze rozpuszczalny w wodzie i którym można manipulować za pomocą fal elektromagnetycznych tak by podążał w odpowiednie miejsce w organizmie. Polimer ten ma właściwości elektroprzewodzące i jego głównym zadaniem jest osadzanie się w naczyniach krwionośnych mózgu tak by mógł zarówno odbierać jak i przesyłać fale mózgowe. Oczywiście polimer też odbiera instrukcje z nanoczipa tak by jego struktura mogła rozwijać się i namnażać w ciele. To coś co wygląda jak ośmiornica z mackami pod mikroskopem i którą nazywa się potocznie "pasożytem", tak naprawdę jest sztucznym polimerem z miniaturowym komputerem (prawdopodobnie jest to polimer SU-8, ale głowy nie dam sobie uciąć). Akineeva w swoim TEDxie sprzed paru lat mówiła jakim to technologicznym wyzwaniem jest zgranie świadomości, bytu, jaźni człowieka do komputera z uwagi na ilość zczytywanych połączeń oraz ograniczenia przepustowości sieci oraz mocy obliczeniowej serwerów/komputerów. Jest rok 2024, mamy najnowsze czipy NVidia i już wkrótce do miast i wsi zawita 6g. Starlink, którego docelowo ma być 1200 sztuk na orbicie okołoziemskiej na pewno zapewni każdemu zakamarkowi globu dostęp do internetu. Z kolei Ray Kurzweil, szef zespołu dot. rozwoju sztucznej inteligencji w Google przewiduje, że już w przyszłym roku będziemy mogli przenieść się do świata wirtualnego i żyć sobie w tzw. computronium (czyli w Matrixie). Najzwyczajniej w świecie jest to transfer świadomości do komputera. Androidy, które buduje Musk i firma Nvidia (Jensen Huang) będą niczym innym niż naszymi nowymi ciałami.Wiem, brzmi wkurwe przerażająco i pewnie wielu z Was nagle napisze, że nie przyjął szczepionki więc w sumie jego to nie dotyczy. No więc zespół dra Davida Nixona z Brisbane (Australia) od pewnego czasu bada różne artykuły medyczne oraz spożywcze. Na dany moment może 5% przebadanych towarów wolnych jest od nanotechnologii. Nici i przybory dentystyczne, igły wszelakie (ktoś ostatnio wybierał się na pobieranie krwi?), sól kuchenna, a nawet woda w owocach i warzywach okazała się zanieczyszczona. Zespół dr Any Mihalcea z USA regularnie bada również krew osób po przyjęciu specyfiku na kaszel-91 oraz tych, którzy specyfiku tego nie przyjęli. Stan na dzień dzisiejszy jest taki, że krew z obu grup jest zanieczyszczona. Wynika to z tego, że, woda, którą pijemy na co dzień pełna jest tej technologii, gdyż żadna z aktualnie dostępnych oczyszczalni nie oczyszcza na poziomie nano. Oczyszczalnie nie mają generatorów impulsu elektromagnetycznego, które niszczyłyby tę technologię. Również deszczówka po odpowiednim zchemtrailsowaniu pełna jest tych nanourządzeń, stąd wszystko co uprawiane jest w miejscach przelotów samolotów jest narażone na zanieczyszczenie. Można by rzec, że technokraci wygrali, niemniej jednak są sposoby na oczyszczenie organizmu. Tak jak wspominał Irokez, osoby, które nie są zaszczepione ani też nie mają long covid muszą dbać o to, by spożywać alkaliczną dietę. Dodatkowo, musicie uzbroić się w urządzenie, które nazywa się generatorem pulsu elektromagnetycznego (EMP generator), zwany również na Youtube anti-nano bucket. To rozmagnesowywuje jakąkolwiek technologię. Portale Rumble i bitchute mają dużo anglojęzycznych źródeł odnośnie tego jak zrobić takie wiadro i jak przygotować roztwór soli, który wyciągnie z Was ten syf. Kolejną opcją jest plazmafereza, czyli proces oczyszczania osocza przez jego separację z krwi i przepuszczenie przez maszynę podobną do maszyny do dializ. W ten sposób pozbędziecie się plastiku z krwi, który stanowi budulec polimerowy interfejsu mózg-komputer. Co do polimerów, które już się zadomowiły w nas i są poza krwioobiegiem, wciąż badam temat, gdyż podejście chirurgiczne nie wchodzi w grę. Z resztą, każdy lekarz na zdjęciu tomograficznym czy skanie czaszki stwierdzi, że patrzy na glejaka. To strasznie smutne, gdyż tysiące ludzi na świecie poddaje się chemioterapii tylko po to, by szybciej umrzeć, gdyż tak na prawdę nie walczą z problemem, ale jego objawem. Najprawdopodobniej rozbicie i wydalenie tych polimerów z krwioobiegu może się udać przez modulacje falą dźwiękową lub wiązką laserową. Niestety, jestem sam i nie mam żadnej ekipy, która mogłaby mi pomóc w dalszych badaniach. Internet jest bardzo mocno ocenzurowany, Google i DuckDuckGo nie wyświetlają żadnych wyników poza propagandą. Jeżeli ma ktoś z Was czas by pomóc mi znaleźć potrzebne informacje, ma znajomych chemików, nanotechnologów, specjalistów mikroskopii elektronowej oraz ciemnego spektrum, materiałoznawców, którzy mają otwartą głowę - pomóżcie. A, i jeszcze istotna informacja - jeżeli macie jakieś rany, które się nie goją np. hemoroidy albo krwawiące dziąsła, czy obfite i długotrwałe okresy u kobiet - NIE LECZCIE TEGO. Wasz organizm nie jest głupi, on się pozbywa "zepsutej krwi".
    Dajcie znać co o tym myślicie! Tekst jest długi, ale warto wytrwać do końca. Znalazłam na grupie, którą cenie: pora odsłonić karty dla ludzi, którzy chcą wiedzieć więcej. Albo po prostu wiedzieć. Trafiłem do grupy z uwagi na zainteresowanie tematem szczepień i zacznę może od tego i będę konsekwentnie poszerzał kontekst aż po geopolitykę i ogólną przyszłość świata. Po pierwsze, szczepienia przeciw kaszlowi-91 nie były żadnym zastrzykiem modyfikującym geny czy kodującym dodatkowe proteiny. Białko kolca to bujda, w którą wierzą dziś miliony ludzi, tak samo jak w to że naglica była z nami zawsze tak samo jak zatory, zawały i tamponady serca, tylko się o nich nie mówiło. Sam fakt, że białko kolca to bujda można upatrywać w dokumentacji tychże specyfików, ponad 500 stron skutków ubocznych oznacza, że można spokojnie założyć iż trafiający do wewnątrz ciała trafia obcy materiał wywoła takie, a nie inne skutki w zależności od jego miejsca występowania w ciele. A że rozchodzi się to po całym ciele, stąd tyle pozornie niepowiązanych problemów. 55 różnych pierwiastków (głównie metale) i tylko w jednej marce zastrzyku był fosfor. Najprawdopodobniej podawany roztwór był roztworem soli, a pozostały syf wyszedł z igły. I już podaje Wam FAKTY, które stoją za tą tezą.W 2021 profesor Harvardu, Charles Lieber, został aresztowany za ukrywanie dochodu w formie $75 000 (to jest w US żenująca kwota) za granty otrzymane od chińskiego rządu dla projektów które prowadził wspólnie z naukowcami w Wuhan (przypadek, co nie?). Czytając to, od razu przychodzi na myśl teoria wirusa, z tym, że Lieber nie jest wirusologiem. Lieber jest specjalistą z dziedziny nanotechnologii oraz chemikiem. I tak się składa, że już w 2008 roku zespół tego Pana opracował pierwsze implanty domózgowe, które docelowo miały służyć pobudzaniu pewnych obszarów mózgu u osób z chorobami neurodegradacyjnymi (demencja, Azheimer). Tymi samymi implantami interesował się również ówczesny rząd stanów zjednoczonych (demokraci pod wodzą Obamy - Human Brain Project) oraz nikt inny niż technokraci, z Billem na czele. Co więcej wychodzi na jaw - NIH, CureVac (Elon Musk jako jeden z późniejszych inwestorów), EcoAlliance (Bill & Melinda Gates Foundation) opłacali badania Liebera i spółki. Z resztą, nie tylko jemu. Reprezentacja naukowców opracowujących tzw. brain computer interface czyli interfejs mózg-komputer (w skrócie BCI) w tym momencie jest spod flag Chin, Rosji, Izraela i Stanów Zjednoczonych. No bo wiecie... pieniądz nie zna granic. Pierwsza próba przewrotu i przymusowych szczepień w 2008 pod pretekstem świńskiej grypy spaliła na panewce, tym samym dając miliarderom oraz szefom korporacji technologicznych dodatkowe 11 lat na dopracowanie swojej technologii. To, że specyfiki były spod szyldu farmaceutyków nic nie znaczy. To tylko zasłona dymna. I już w 2015 roku Lieber wraz z międzynarodowym zespołem tworzy pierwszą koronkę neuronową. Publikacja pt. Injectable mesh electronics jego autorstwa jest dostępna na portalu research gate. Po krótce - W IGLE (tak, stąd hipoteza roztworu wodnego soli fizjologicznej w "szczepionce") umieszczany jest materiał podobny do mikrotubuli z nanoczipem, który pokonując krwioobieg rozkłada koronkę neuronową (nanosiatkę) jak parasol w miejscu docelowym. Parafrazując wyniki badań, cały ten mechanizm z sukcesem osadza się w opuszcze węchowej po to by monitorować fale elektryczne przebiegające między neuronami (czyli czytać Twoje myśli). Co jest szalenie ciekawe, ustrojstwo z racji przylegania, wywołuje reakcje organizmu na ciało obce i organizm zaczyna się bronić. Limfocyty T próbują usunąć tę sztuczną konstrukcję, otaczają czip i tworzą tzw. skrzep, tym samym hamując przepływ krwi w naczynkach i paraliżując w ten sposób opuszki węchowe, stąd brak smaku i zapachu.W przypadku rozpylenia tego pod postacią nanokurzu (Neural/Smart Dust) organizm używa PŁUC w celu pozbycia się tego materiału (stąd kaszel i bliznowacenie płuc podczas kałwida). Oczywiście, również krwioobieg obrywa, gdyż część tej metalicznej konstrukcji przyczepia się do naszego endotelium. Co do samego zmysłu powonienia, jako, że mózg i struktury jego okalające jest plastyczny po jakimś czasie połączenie nerwowe z opuszkami tworzy się w innym miejscu i zmysły powonienia oraz smaku wracają do normy. Według samego Liebera, konstrukcja ta zostaje w organizmie ale działa tylko i wyłącznie przez ok. 8 miesięcy. To jeszcze nie koniec, bo nie tylko Lieber pomagał budować super nowoczesny i zaawansowany BCI. Zespół Poliny Akineevej w 2018 roku opracował polimer wzbogacony cząsteczkami nanożelaza, który jest bardzo dobrze rozpuszczalny w wodzie i którym można manipulować za pomocą fal elektromagnetycznych tak by podążał w odpowiednie miejsce w organizmie. Polimer ten ma właściwości elektroprzewodzące i jego głównym zadaniem jest osadzanie się w naczyniach krwionośnych mózgu tak by mógł zarówno odbierać jak i przesyłać fale mózgowe. Oczywiście polimer też odbiera instrukcje z nanoczipa tak by jego struktura mogła rozwijać się i namnażać w ciele. To coś co wygląda jak ośmiornica z mackami pod mikroskopem i którą nazywa się potocznie "pasożytem", tak naprawdę jest sztucznym polimerem z miniaturowym komputerem (prawdopodobnie jest to polimer SU-8, ale głowy nie dam sobie uciąć). Akineeva w swoim TEDxie sprzed paru lat mówiła jakim to technologicznym wyzwaniem jest zgranie świadomości, bytu, jaźni człowieka do komputera z uwagi na ilość zczytywanych połączeń oraz ograniczenia przepustowości sieci oraz mocy obliczeniowej serwerów/komputerów. Jest rok 2024, mamy najnowsze czipy NVidia i już wkrótce do miast i wsi zawita 6g. Starlink, którego docelowo ma być 1200 sztuk na orbicie okołoziemskiej na pewno zapewni każdemu zakamarkowi globu dostęp do internetu. Z kolei Ray Kurzweil, szef zespołu dot. rozwoju sztucznej inteligencji w Google przewiduje, że już w przyszłym roku będziemy mogli przenieść się do świata wirtualnego i żyć sobie w tzw. computronium (czyli w Matrixie). Najzwyczajniej w świecie jest to transfer świadomości do komputera. Androidy, które buduje Musk i firma Nvidia (Jensen Huang) będą niczym innym niż naszymi nowymi ciałami.Wiem, brzmi wkurwe przerażająco i pewnie wielu z Was nagle napisze, że nie przyjął szczepionki więc w sumie jego to nie dotyczy. No więc zespół dra Davida Nixona z Brisbane (Australia) od pewnego czasu bada różne artykuły medyczne oraz spożywcze. Na dany moment może 5% przebadanych towarów wolnych jest od nanotechnologii. Nici i przybory dentystyczne, igły wszelakie (ktoś ostatnio wybierał się na pobieranie krwi?), sól kuchenna, a nawet woda w owocach i warzywach okazała się zanieczyszczona. Zespół dr Any Mihalcea z USA regularnie bada również krew osób po przyjęciu specyfiku na kaszel-91 oraz tych, którzy specyfiku tego nie przyjęli. Stan na dzień dzisiejszy jest taki, że krew z obu grup jest zanieczyszczona. Wynika to z tego, że, woda, którą pijemy na co dzień pełna jest tej technologii, gdyż żadna z aktualnie dostępnych oczyszczalni nie oczyszcza na poziomie nano. Oczyszczalnie nie mają generatorów impulsu elektromagnetycznego, które niszczyłyby tę technologię. Również deszczówka po odpowiednim zchemtrailsowaniu pełna jest tych nanourządzeń, stąd wszystko co uprawiane jest w miejscach przelotów samolotów jest narażone na zanieczyszczenie. Można by rzec, że technokraci wygrali, niemniej jednak są sposoby na oczyszczenie organizmu. Tak jak wspominał Irokez, osoby, które nie są zaszczepione ani też nie mają long covid muszą dbać o to, by spożywać alkaliczną dietę. Dodatkowo, musicie uzbroić się w urządzenie, które nazywa się generatorem pulsu elektromagnetycznego (EMP generator), zwany również na Youtube anti-nano bucket. To rozmagnesowywuje jakąkolwiek technologię. Portale Rumble i bitchute mają dużo anglojęzycznych źródeł odnośnie tego jak zrobić takie wiadro i jak przygotować roztwór soli, który wyciągnie z Was ten syf. Kolejną opcją jest plazmafereza, czyli proces oczyszczania osocza przez jego separację z krwi i przepuszczenie przez maszynę podobną do maszyny do dializ. W ten sposób pozbędziecie się plastiku z krwi, który stanowi budulec polimerowy interfejsu mózg-komputer. Co do polimerów, które już się zadomowiły w nas i są poza krwioobiegiem, wciąż badam temat, gdyż podejście chirurgiczne nie wchodzi w grę. Z resztą, każdy lekarz na zdjęciu tomograficznym czy skanie czaszki stwierdzi, że patrzy na glejaka. To strasznie smutne, gdyż tysiące ludzi na świecie poddaje się chemioterapii tylko po to, by szybciej umrzeć, gdyż tak na prawdę nie walczą z problemem, ale jego objawem. Najprawdopodobniej rozbicie i wydalenie tych polimerów z krwioobiegu może się udać przez modulacje falą dźwiękową lub wiązką laserową. Niestety, jestem sam i nie mam żadnej ekipy, która mogłaby mi pomóc w dalszych badaniach. Internet jest bardzo mocno ocenzurowany, Google i DuckDuckGo nie wyświetlają żadnych wyników poza propagandą. Jeżeli ma ktoś z Was czas by pomóc mi znaleźć potrzebne informacje, ma znajomych chemików, nanotechnologów, specjalistów mikroskopii elektronowej oraz ciemnego spektrum, materiałoznawców, którzy mają otwartą głowę - pomóżcie. A, i jeszcze istotna informacja - jeżeli macie jakieś rany, które się nie goją np. hemoroidy albo krwawiące dziąsła, czy obfite i długotrwałe okresy u kobiet - NIE LECZCIE TEGO. Wasz organizm nie jest głupi, on się pozbywa "zepsutej krwi".
    Polub
    1
    10 Komentarze 0 Udostępnienia 2K Odsłon 0 Opinie