Czym jest Kult Saturna ?

Możesz o tym nie wiedzieć, ale cały świat czci Saturna od tysięcy lat. Kult ten nigdy nie ustał, a jego obrzędy są obecne do dziś. Czarny sześcian symbolizuje Saturna z powodu okultystycznych przekonań, że symbolizuje trzy wymiary świata, w którym żyjemy, jako symbol materii. Na cześć Saturna nazwano w języku angielskim sobotę: Saturday. Saturn uważany jest za szóstą planetę od słońca, sobota jest szóstym dniem tygodnia. Gwazda „dawida” to tak naprawdę gwiazda Saturna/Molocha/Remfana z wpisaną liczbą 666.

Saturn i Szatan

Saturn jest również kojarzony z Szatanem i to z wielu powodów. Po pierwsze, wielu autorów twierdzi, że słowo Szatan pochodzi od słowa Saturn. Po drugie, Saturn kojarzy się zarówno z kolorem czarnym, jak i z Szatanem. Po trzecie, starożytni uważali Saturna za planetę najbardziej oddaloną od Słońca, przy czym ta ostatnia była związana z zasadą Dobra. (Zauważ, że Pluton nigdy nie był uważany za planetę). Saturn jest więc ciałem niebieskim, które jest mniej wystawione na boskie światło słoneczne, a tym samym związane z chłodem pierwiastka zła. Wreszcie "wielki bóg Pan", rogate bóstwo, reprezentowało
Saturna w starożytnym pogaństwie. To pół-człowiek, pół kozioł jest uważany za przodka naszych współczesnych przedstawień Szatana.

Sześcian jest częścią tradycji żydowskiej, muzułmańskiej i masońskiej. Można go zobaczyć w miejscach takich jak sala medytacyjna ONZ, Mekka, pomnik 9/11

Kult saturna a teoria symulacji

Istnieje teoria gdzie zarówno naukowcy, jak i filozofowie twierdzą, że możemy żyć w gigantycznym komputerze lub wirtualnej rzeczywistości. Filmy takie jak Matrix, Trzynaste piętro i eXistenZ całkiem dobrze ilustrują tę ideę.Sześcian reprezentuje tę symulację i ta symulacja lub fałszywa rzeczywistość ma miejsce w gigantycznym komputerze kwantowym. Jak na ironię, komputery kwantowe D Wave mają kształt gigantycznych czarnych sześcianów.Twierdzi się, że maszyny te są zdolne do sięgania do równoległych wszechświatów, aby wydobywać informacje i znajdować rozwiązania problemów szybciej niż zwykłe komputery. Obecnie dostęp do tej technologii mają tylko nieliczni, a mianowicie ci z Google, CERN i NASA.

CERN jest domem dla największego na świecie zderzacza cząstek, a także miejscem narodzin Internetu. Wielu twierdzi, że CERN próbuje otworzyć portal do innego wymiaru, jednak nie jest to zbyt daleko idące, aby w to nie uwierzyć, ponieważ naukowcy, którzy tam pracują, nawet to powiedzieli. "Z tych drzwi może coś wyjść, albo my możemy coś przez nie wysłać" – Sergio Bertolucci, dyrektor ds. badań i obliczeń naukowych w CERN